Grupa studentów WUTW nowy rok akademicki 21/22 rozpoczęła zaległą z powodu obostrzeń covid19 wycieczką na Kretę.

To tutaj odkryto jedne z najstarszych śladów przodków człowieka, a dziś można podziwiać naturę i historię w promieniach słońca na lagunie, w portach, czy w jednej z charakterystycznych tawern.

Knossos. Tu właśnie znajduje się największa atrakcja Krety – Pałac Minojski lub inaczej Labirynt Minotaura. Pośród 1,2 tys. sal kryje się wiele wąskich i ciemnych przejść, klatek schodowych, tajemniczych dziedzińców, pomostów i schodów w kształcie litery L-nic dziwnego, że miejsce to kojarzono niegdyś z labiryntem króla Minosa.

Heraklion- największe miasto Krety- z bardzo bogatą historią, ze swoją imponującą fortecą Rocca al Mare zachwycał nas wieloma zabytkami i muzeami Początki tego miasta mogą sięgać aż 2000 roku p.n.e.P
Byliśmy też w Chanii gdzie nie sposób nie zauważyć weneckich wpływów, szczególnie podczas spaceru w dzielnicy portowej. Port Wenecki, Loggia Wenecka i cała okolica Starego Miasta przyciągają turystów.
Zwiedzilismy Rethymno - jeden z najważniejszych ośrodków turystycznych na Krecie z Fortezzą - największym weneckim zamkiem na Krecie, jaki kiedykolwiek zbudowano.

Krętymi serpentynami, wysoko w górach dotarliśmy do klasztoru Moni Kardiotissa... wysoko w górach Dikte, z widokiem na dolinę Pediada i morze. Wewnątrz kościoła znajdują się XIV wieczne freski i stare ikony i bardzo atrakcyjny ołtarz oraz Moni Arkadiou. -symbolu walki z Turkami o wolność.

Płynęlismy na przeklętą grecką wyspę Spinalonga- "Piekło, z którego nie dało się wyjść żywym". Przez ponad 50 lat do 1957 r. stanowiła miejsce zesłania dla chorych na trąd. Byliśmy pod wrażeniem jej tragicznej historii.

Z przyjemnością spacerowaliśmy po pięknych uliczkach kreteńskich miasteczek i zażywaliśmy słonecznych i morskich kąpieli w 30 stopniowym upale.

Promem przepłynęliśmy do Aten - stolicy Grecji, gdzie spędziliśmy cały dzień na zwiedzaniu tego pięknego miasta z jego antycznymi zabytkami. Na szczycie wzgórza Akropol została zbudowana mykeńska warownia, najważniejsze świątynie, a wokół wzgórza rozrosło się rozległe miasto. Widok był niezwykły.

Na trasie dojazdu na Kretę jak i powrotu mogliśmy podziwiać nie tylko krajobrazy ale i uroki miast takich jak Budapeszt , Arad czy Timisoara.

Wycieczka długo pozostanie w naszych pamięciach.

Autor: Bronisłąwa Krafczyk